Jak zwiększyć zysk swojego punktu sprzedaży i wyróżnić się na tle konkurencji?

Jak zwiększyć zysk swojego punktu sprzedaży i wyróżnić się na tle konkurencji?

Dzisiejszy temat mógłbym śmiało rozbić na kilka artykułów, bo jest on obszerny i należałoby rozważyć go z każdej strony. Jednak moim dzisiejszym celem jest pokazanie kilku metod, które można wdrożyć w swoim punkcie sprzedaży od zaraz i które nie wiążą się z dużymi nakładami finansowymi.

To zaczynamy! 🙂

Czym jest zysk to każdy wie – w skrócie mówiąc to ilość pieniędzy, która zostaje nam w kieszeni. Ale spójrzmy na to od strony prostego równania:

Zysk = przychód (sprzedaż) – koszty

Sprawa wydaje się jasna, prowadzimy działalność, sprzedajemy jakieś produkty lub usługi, ponosimy koszty naszej działalności i na koniec miesiąca wychodzi nam wynik finansowy.

Oczekiwany jest zysk jednak może też przytrafić się strata lub oczywiście możemy wyjść na zero. W działalności gospodarczej chodzi oto, aby zyski maksymalizować.

Teoria wydaje się dość prosta jednak to z praktyką bywa gorzej.

Jakie mamy możliwości zwiększenia zysku?

W prostym modelu mamy dwa warianty: zredukować koszty lub zwiększyć sprzedaż.

O redukcji kosztów powiem dosłownie krótko: należy zredukować te koszty, które są nieuzasadnione i które nie pomagają nam uzyskiwać przychodu. W tej kwestii dodatkowo warto zadbać o optymalizację kosztów, a więc kupować produkty i usługi taniej – rynek dzisiaj jest tak konkurencyjny, że aby kupić taniej nie oznacza kupić gorszej jakości. Często wystarczy dobrze poszukać lub poczekać na dobrą promocję i można zaopatrzyć się zaoszczędzając spore sumy.

Do mnie najbardziej przemawia teoria, która mówi, że przede wszystkim powinno zadbać się o zwiększenie przychodów. I w tym miejscu pewnie pierwsza myśl jaka Wam przychodzi do głowy to „łatwo mówić – powiedz jak” i właśnie o tym dzisiaj będę mówił.

Jak zwiększyć sprzedaż?

Stosuj Cross-selling i up-selling.

Obie metody to sposoby zwiększania wartości i lojalności klientów.

Przekładając to na prosty i zrozumiały język cross-selling polega na dosprzedaży usług lub produktów komplementarnych, a więc uzupełniających. Celem tego jest przypomnienie klientowi o produktach, które mogą mu się przydać, ale np. o nich zapomniał. Przykładem cross-sellingu jest telefon + pokrowiec albo karta SIM wraz z doładowaniem.

Up-selling to zaoferowanie klientowi produktu lub usługi o lepszej funkcjonalności czy wyższym standardzie co często przekłada się na wyższą cenę. Przykładem może być zaproponowanie lepszego modelu telefonu niż klient początkowo poszukiwał.

Szersze definicje można znaleźć tutaj.

Zarówno jedna jak i druga technika to okazja na zwiększenie wartości sprzedaży. Klienci często zapominają, że coś dodatkowego może być im potrzebne. Nie tylko dodatkowy produkt (cross-selling), ale również dodatkowa funkcja (up-selling). Klienci równie często nie wiedzą, że w danym punkcie sprzedaży można zakupić coś dodatkowego lub skorzystać z szerszej gamy usług.

Z naszego podwórka cross-selling to oczywiście sprzedaż karty SIM wraz z rejestracją numeru na miejscu oraz z kuponem doładowującym. Innym przykładem może być sprzedaż telefonu komórkowego wraz z ubezpieczeniem ekranu smartfona.

Natomiast up-selling można zastosować proponując klientowi abonament, zamiast zakupu doładowania w celu przedłużenia ważności konta tylko po to, aby utrzymać aktywny numer.

Warto więc pamiętać o tych dwóch metodach i zaoferować klientowi więcej.

Zwiększ zakres oferowanych usług.

W tym punkcie nie chcę nikogo namawiać do tego, aby nagle zaczął oferować w swoim punkcie sprzedaży usługi kompletnie niepasujące do przedmiotu podstawowej działalności. Mam tutaj na myśli usługi lub produkty, które świetnie się uzupełniają.

Jeśli przedmiotem naszej działalności jest sprzedaż telefonów komórkowych to idealnie pasującymi do tego produktami będą startery pre-paid, rejestracja kart sim, doładowania telefonów komórkowych czy ubezpieczenia ekranu smartfona.

Dodatkowo świetnie sprawdzi się też oferta na abonament wiodących Operatorów telefonii komórkowej, czy możliwość wypłaty gotówki w ramach cashback.  Klient przychodzący po telefon może wyjść z całym pakietem produktów dodatkowych, dzięki czemu nasz przychód z jednego klienta jest dużo wyższy.

Na rynku mamy wiele możliwości, aby wyposażyć nasz punkt sprzedaży w dodatkowe usługi, najbardziej popularne to wspominane już doładowania telefonów komórkowych, płatność rachunków, czy odbiór i nadawanie paczek.

Przykłady można znaleźć tutaj.

Jednak rynek oferuje też bardziej nowoczesne produkty, takie jak już wcześniej wspominane ubezpieczenia czy produkty finansowe w formie kredytów ratalnych, czy pożyczek gotówkowych. Warto się nad tym zastanowić, klienci w dzisiejszych czasach poszukują miejsc, w których kompleksowo mogą zostać obsłużeni. Nie lubimy tracić czasu na wycieczki od punktu do punktu i stanie w kolejkach.

Jeśli mogę podczas jednej wizyty załatwić wiele spraw to odwiedzam i wracam do takich miejsc, bo oceniam je na atrakcyjne punkty z bogatą ofertą.

Zwiększ lojalność klientów.

Pierwsze co przychodzi do głowy to kolejny program lojalnościowy. W mojej ocenie kolejny program nic nie daje. Swoją drogą żaden program nic nie daje, jeśli w punkcie handlowym, do którego się udaje napotykam na szereg nieprzyjemności. Niemiła obsługa, brak zaangażowania sprzedawcy z nastawieniem na mechaniczną obsługę, czy niewystarczająco bogata oferta przez co zmuszony jestem udać się do kolejnego punktu sprzedaży.

Oczywiście może być tego więcej jednak te cechy wydają mi się najważniejsze.

Zadbajmy o klienta, który nas odwiedza. Każdy czuje się dobrze, kiedy widzi, że sprzedawca jest zaangażowany i chce pomóc rozwiązać problem, z którym się przyszło próbując znaleźć dla nas najlepsze rozwiązanie.

Otocz klienta opieką. Zbadaj dobrze jego potrzeby i dostarcz mu produkty czy usługi, które są lub mogą być mu potrzebne.

Pomyśl czego szukają Twoi klienci i zaoferuj im to w swoim punkcie sprzedaży. Gama produktów dodatkowych na rynku jest szeroka. Klienci stawiają na nowoczesność, chcą produktów dopasowanych do potrzeb, a przykładem tutaj może być płatność kartą (dzisiaj większość posługuje się tą metodą płatności), czy możliwość wypłaty drobnej gotówki podczas robienia zakupów.

Bez wątpienia nie wszystkim możemy dogodzić i wszystkich życzeń klientów nie zaspokoimy, jednak postawmy na obszary, które są oczekiwane przez większość.

Dobra obsługa przekładająca się na zadowolenie klientów to najlepszy program lojalnościowy. Żadne zbieranie punktów i inne nagrody nie dadzą tego, co możemy zrobić sami inwestując w to tylko swój wysiłek i dobre chęci.

Rozszerzenie oferty o dodatkowe usługi też nie musi wiązać się z inwestowaniem. Dobrym przykładem jest nasza aplikacja, która dostarcza wiele usług i która nie wymaga inwestycji. Jedyną inwestycją jest kilka minut na podpisanie umowy i chęć dostarczania tych usług do klientów.

Zadbaj o swój punkt sprzedaży i dobrą komunikację.

Każdy lubi przebywać w miejscach, które sprawiają, że czujemy się dobrze. Przyjemna muzyka, ciekawy zapach i czystość powodują, że od razu mamy chęć robić zakupy. Muzyka i zapach w moim odczuciu nie są kluczowe, bardziej znaczące jest to, jak punkt sprzedaży wygląda.

Czy panuje porządek nie tylko w rozumieniu wytartych kurzy, czy czystej podłogi, ale przede wszystkim chodzi o uporządkowaną przestrzeń. Brak dobrej ekspozycji towarów, brak ładu na półkach, czy chaotyczne ułożenie materiałów reklamowych powoduje, że klienci gubią się w tym wszystkim i kupują tylko te rzeczy, o których wiedzą, że są w danym punkcie sprzedaży.

Wg badań Nielsena na które powołuje się blog Cluify prawidłowa ekspozycja zwiększa sprzedaż o 30%.

Warto się nad tym zastanowić.

Ułóżmy zatem towar wg kategorii produktowych, te towary które chcemy, aby klient zauważył ułóżmy na wysokości wzroku klienta – „to właśnie ten zmysł dominuje u 65% populacji, a przedmioty znajdujące się w jego zasięgu wyraźniej przyciągają uwagę”

Dodatkowo zadbajmy o komunikację.

  • Po pierwsze o porządek w komunikacji materiałów reklamowych – nie mogą one być umieszczone jeden na drugim w sposób chaotyczny. Taki miszmasz daje nam efekt tzw. choinki, gdzie wszystko jest takie kolorowe tylko nic na tym nie widać. Umieśćmy te materiały, które mogą być ważne dla naszego klienta i które mogą podnieść naszą sprzedaż.
  • Po drugie zadbajmy o komunikację głosową i powiadamiajmy naszych klientów co mamy nowego w swojej ofercie.  Bądźmy aktywni i nie czekajmy aż klient sam zapyta – nie oczekujmy, że spyta o usługę, której może nie spodziewać się w punkcie sprzedaży. Przykładem może być taki innowacyjny produkt jak ubezpieczenie ekranu smartfona, czy zakup abonamentu. Kiedyś klienci mogli to kupić tylko u Operatorów telefonii komórkowej, dzisiaj mogą nabyć takie ubezpieczenie czy abonament w każdym punkcie sprzedaży, który zdecyduje się je wprowadzić do swojej oferty.

Zaskoczmy klientów i powiedzmy im, że mamy taki produkt dostępny – na pewno przyniesie to ciekawy rezultat.

I nie zakładajmy z góry, że „klient i tak tego nie kupi” – przedstawienie dostępności produktu czy poinformowanie, że coś nowego mamy u siebie nie jest grzechem, a jestem przekonany, że efekt może być zdumiewający i wiele osób skorzysta z tej nowej usługi.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że ten artykuł trochę podpowiedział, jak możemy w łatwy sposób zadbać o wzrost sprzedaży i podnieść zyski naszego punktu handlowego. Tak jak wspomniałem temat jest dość obszerny i pewnie mógłbym o tym napisać jeszcze kilka innych artykułów, aby zagłębić się w to dosadnie, bo oczywiście możliwości jest jeszcze więcej. Jednak celem było pokazanie tych metod, które możemy wdrożyć u siebie szybko bez dużych nakładów finansowych.

Często te proste rozwiązania są skuteczniejsze niż inwestowanie w rozbudowane strategie marketingowe, które może i zwiększa nam liczę ludzi w punkcie sprzedaży jednak będzie to tylko jednorazowy efekt i w dłuższej perspektywie nic nie przyniesie.

Zadbajmy o podstawy i dajmy się polubić klientowi – na pewno to doceni i do nas wróci, a jak będzie bardzo zadowolony to poleci nasze usługi innym. Myślę, że dużo przedsiębiorców o tym zapomina a jest to świetna metoda na wyróżnienie się na tle konkurencji.

Bądźmy inni, zaskakujmy klientów nowymi dopasowanymi usługami, dbajmy o jakość obsługi i o wygląd naszego punktu sprzedaż.

Jak Simapka może w tym pomóc?

Naszym celem w Simapce, było zbudowanie aplikacji, która pomoże punktom sprzedaży się rozwijać. Chcieliśmy stworzyć proste i darmowe narzędzie, które dostarczy wielu ciekawych usług i pozwoli naszym partnerom na nich zarobić.

Współpraca z nami wzbogaci punkt sprzedaży o takie usługi jak rejestracja kart SIM, doładowania telefonów komórkowych, ubezpieczenia ekranu smartfona, polecenia telekomunikacyjne, czy płatność kartą wraz z usługą cashback.

 

Simapka jest darmową aplikacją, dzięki której przedsiębiorca może zarobić dodatkową prowizję. Wystarczy, że w miesiącu zarejestrujemy 10 kart SIM, sprzedamy doładowania za kwotę 3000 zł, sprzedamy 4 ubezpieczenia i polecimy 3 abonamenty a nasze konto wzbogaci się o kwotę 334,20 zł. Oczywiście zarobki mogą być dużo wyższe – nasi Partnerzy potrafią osiągnąć wynagrodzenie przekraczające kilka tysięcy złotych.

Każda usługa jest rozliczana na prostych zasadach: każda rejestracja to 3 zł, doładowania z marżą 5,5%, prowizja za sprzedaż ubezpieczeń to 19,80 zł za sztukę, a każda umowa zawarta dzięki poleceniom telekomunikacyjnym wzbogaca nas o 20 zł za sztukę. Lubimy przejrzystość, dlatego każdy nasz Partner ma wgląd do raportów sprzedażowych, rozliczeń i faktur. A jeśli ktoś ma dodatkowe pytania może skorzystać z naszego codziennego wsparcia.

Aplikacja jest prosta i przyjazna – dodatkowo wewnątrz znajdziemy instrukcje i przewodniki, aby odpowiadały na ewentualne trudności. Dodatkowo współpracując z nami nasi Partnerzy mogą korzystać z dedykowanych promocji, np. zakupić startery w bardzo okazyjnej cenie.

Jeśli chcesz rozszerzyć z nami współpracę – wystarczy, że  zalogujesz się do aplikacji i wygenerujesz potrzebny dokument.

Jeśli nie masz u nas konta, zawsze możesz je szybko założyć i rozpocząć z nami współpracę.

Zapoznaj się z naszymi usługami!

A jeśli masz jakieś pytania – daj nam znać. Znajdziesz nas FB, możesz do nas napisać maila (bok@simapka.pl), skontaktować się z nami poprzez infolinię (22 462 66 66), czy dać znać poprzez livechat na stronie Simapki.